Jakiś czas pauzowałem.
Moja córka miała przykry wypadek i w
związku z tym miałem mnóstwo nie dających się pominąć zajęć. Teraz już wracam
do pisania.
W czasie świąt przeczytałem niezwykle ciekawy fragment wywiadu
pod tytułem „Pirat to źle obsłużony klient”.
Jest to wywiad z Marcinem Iwińskim założycielem firmy CD
Projekt znanej choćby z gry „Wiedźmin” .
Nie często właściciel firmy zajmującej się grami ma odwagę udzielać tak
niekonwencjonalnych odpowiedzi na pytania dotyczące: piractwa komputerowego, środowiska
graczy komputerowych czy przyszłości gier. Zacytuję tu fragment, który mówi o tym ostatnim. Powinno to Ciebie zaciekawić.
„… Miejscem,
gdzie gry się rozwijają, gdzie tworzą się nowe
modele biznesowe, jest pecet. Choćby gry społecznościowe na Facebooku:
"Farmville", "Mafia Wars". Do tego dochodzi iOS, czyli
system Apple'a, i Android na telefonach komórkowych.
Oczywiście nowa generacja konsol Sony i Microsoftu się pojawi i jak twierdzą media branżowe, prawdopodobnie w przyszłym roku. Oczywiście będą bardzo fajne i zapewne mocne jak najnowsze pecety. Branża zadaje sobie jednak pytanie, czy gracz, mając możliwość grania w przeglądarce, na swoim iPadzie, pececie, XBoxie 360 czy PS3, pójdzie po nową konsolę i na dodatek będzie wracał do sklepu po gry za 60 dolarów? Czy może zagra w jakąś grę typu free to play na peceta i te 60 dolarów wyda w ciągu miesiąca w trakcie grania? To już nie jest wybór: pecet czy konsola. Chodzi raczej o odpowiedź na pytanie, gdzie ludzie chcą konsumować elektroniczną rozrywkę i w jaki sposób.
Gdzie?
- Moim zdaniem niedługo nie będziemy rozmawiali o platformie, ale tylko i wyłącznie o tym, czy ta gra jest dobra, czy nie. A czy będziemy w nią grać np. na telewizorze poprzez streaming z internetu, konsoli czy pececie, to już będzie mniej istotne.
Samsung szeroko wprowadza do swoich telewizorów granie na żądanie. Niedawno Sony kupiło firmę, która zajmuje się streamowaniem z sieci. Oczywiście to jest jeszcze w powijakach, czasami działa, czasami nie do końca, ale świat idzie w tym kierunku. …”
Oczywiście nowa generacja konsol Sony i Microsoftu się pojawi i jak twierdzą media branżowe, prawdopodobnie w przyszłym roku. Oczywiście będą bardzo fajne i zapewne mocne jak najnowsze pecety. Branża zadaje sobie jednak pytanie, czy gracz, mając możliwość grania w przeglądarce, na swoim iPadzie, pececie, XBoxie 360 czy PS3, pójdzie po nową konsolę i na dodatek będzie wracał do sklepu po gry za 60 dolarów? Czy może zagra w jakąś grę typu free to play na peceta i te 60 dolarów wyda w ciągu miesiąca w trakcie grania? To już nie jest wybór: pecet czy konsola. Chodzi raczej o odpowiedź na pytanie, gdzie ludzie chcą konsumować elektroniczną rozrywkę i w jaki sposób.
Gdzie?
- Moim zdaniem niedługo nie będziemy rozmawiali o platformie, ale tylko i wyłącznie o tym, czy ta gra jest dobra, czy nie. A czy będziemy w nią grać np. na telewizorze poprzez streaming z internetu, konsoli czy pececie, to już będzie mniej istotne.
Samsung szeroko wprowadza do swoich telewizorów granie na żądanie. Niedawno Sony kupiło firmę, która zajmuje się streamowaniem z sieci. Oczywiście to jest jeszcze w powijakach, czasami działa, czasami nie do końca, ale świat idzie w tym kierunku. …”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze
Wszystkie uwagi otrzymywane od Państwa są dla mnie bardzo cenne i pozwalają lepiej prowadzić bloga.